wtorek, 24 listopada 2009

Skarpetki , po raz pierwszy - podstawowe zasady



We wszystkich sytuacjach garniturowych i marynarkowych skarpetki dobiera się do spodni a nie do butów. To podstawowa zasada nigdy odwrotnie bo skarpety w tymże kolorze co but zatrzymują oko patrzącego nie na linii butów tylko wyżej na styku spodni i skarpet bo tu jest kontrastowa linia więc optycznie wydajesz się niższy niż jesteś. A po co bez sensu odejmować sobie kila centymetrów?
Skarpetki mogą być ciemniejsze albo w tej samej tonacji co spodnie.



Nie wiem czy muszę dodawać ale na wszelki wypadek dodam że, skarpetki powinny być tak długie żeby nawet podczas siedzenia z nogą na nodze nie było widać gołej łydki.
Jest kilka klasycznych zasad doboru skarpet.
Ciemno granatowe skarpetki pasują do granatowych, bądź brązowych spodni i brązowych butów albo do granatowych spodni i czarnych butów.
Brązowe do brązowych, beżowych spodni i do brązowych lub wiśniowych butów
Wybierz skarpetki w kolorze węgla drzewnego lub antracytowe do ciemno szarych spodni i brązowych lub czarnych butów
Czarne skarpetki pasują do czarnych spodni i do czarnych butów. Obowiązuje jedna zasada im bardziej formalna okazja i strój włączając w to smoking i frak, tym bardziej luksusowe i świetne powinny być skarpetki.
W klasycznych zestawach oprócz gładkich skarpet bardzo dobrze wyglądają też skarpetki z dyskretnym wzorem, a dodatkowy kolor zestawiony z kolorem z krawata lub poszetki stworzy harmonijną całość. To tyle a propos klasycznego dress code. Ale świat się zmienia i w sytuacjach mniej formalnych można sobie pozwolić zdecydowanie na więcej, a modne ostatnio przykrótkie nogawki fantastycznie sprzyjają by skarpetki stały się elementem własnego niepowtarzalnego stylu.



Nie mogę nie dodać że, chic ostatnich sezonów to nawet do marynarki i klasycznych Oksfordów skarpetki zostawiać w domu , zgodnie z hasłem cracking dress code.

7 komentarzy:

  1. Ależ przecież gentleman na ostatnim zdjęciu ma skarpetki...

    OdpowiedzUsuń
  2. ma, ale takie jakby nie miał wcale:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śmiech na sali..................

    OdpowiedzUsuń
  4. Pytanie - czy w przypadkach podobnych ostatniemu golić nogi czy nie? Pytam serio. Podoba mi się podobne przełamywanie zasad, ale pod uwagę trzeba brać wszystko, a kosmata noga... no sami rozumiecie :D Co wtedy?:D

    OdpowiedzUsuń
  5. osobiście uważam, że estetyczniej jest ogolić, i chyba nie ma w tym nic niestosownego. Czasy się zmieniają i męskie poczucie estetyki też. Ikona stylu czyli owłosiony macho już dawno za nami....nota bene skad ten poglad że kobiety lubią owłosionych facetów??? lubią zadbanych.

    OdpowiedzUsuń
  6. A jaka zasada panuje w casualowym stroju?
    Jeśli chciałbym wyeksponować swoje skarpetki, to czy mogą wtedy być pod kolor butów?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń