czwartek, 31 grudnia 2009

Noworocznie !

Moi, Mili,
Przesyłam Wam najserdeczniejsze życzenia noworoczne. Życzę wspaniałych ubraniowych inspiracji, odwagi w poszukiwaniu swojego wymarzonego wizerunku, pewności siebie w odkrywaniu klasycznej elegancji oraz jak najmniej stylistycznych rozterek i dress codowych „wpadek”. Ja uciekam, przywitać hucznie Nowy Roczek, czego i Wam oczywiście serdecznie życzę !!!

poniedziałek, 28 grudnia 2009

Męski Sylwester

Fakt że za 3 dni Sylwester skłonił mnie do małej refleksji na temat wieczorowej elegancji i najnowszych trendów męskiej mody na specjalne okazje. No cóż, moi Drodzy, nawet w naszych szalonych czasach wygrywa rasowa klasyka. Podglądając propozycje wielkich projektantów na ten sezon okazuje się że, nic bardziej szykownego, stylowego nie wymyślono. Nie ma to jak, niezniszczalny, niezastąpiony, dobry stary przyjaciel mężczyzny - SMOKING. Teraz odświeżony w linii i formie, z nonszalanckich tkanin, potraktowany przez mistrzów z rozmachem, przymrużeniem oka i na nowo, ale pomimo całego tego mydlenia oczu nowatorstwem i awangardą, przecież to wciąż absolutna klasyka gatunku. Standard męskiej wieczorowej elegancji i stylu, smoking nadal pozostaje nie do przebicia. Uff, co za ulga... mimo całej metro seksualnej mody,nowoczesny facet wciąż może zostać facetem, nie będąc posądzonym o stetryczałe, skostniałe, konserwatywne nawyki...... Versace Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 Collection
Gianfranco Ferre Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 CollectionDolce&Gabbana Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 CollectionDolce&Gabbana Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 CollectionTrussardi Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 CollectionJohn Richmond Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 CollectionJohn Richmond Men's Autumn(Fall)/Winter - 2009/2010 Collection

Nie pozostaje mi nic innego drodzy Panowie, jak zyczyć Wam szampańskiej zabawy w smokingu i pod muchą....

piątek, 25 grudnia 2009

Right Size Story - Marynarka cz. 2

Długość marynarki. Czasem patrząc na mężczyzn w garniturach mam wrażenie że w ogóle nie biorą tego parametru pod uwagę. Długość marynarki jest warunkowana wzrostem i proporcjami ciała, a nie długością rąk jak się powszechnie uważa. To jeden z podstawowych błędów podczas zakupów gotowego garnituru jakiś fatalny fałszywy mit żeby marynarkę dopasowywać jedynie ze względu na właściwą długość rękawa. A zatem to nie dł. rękawa determinuje dł. marynarki Podstawowa zasada jest taka że marynarka musi być na tyle długa żeby zakrywać linią pośladków ale jednocześnie powinna kończyć się tak by uzyskać jak najdłuższą linią nóg jak to jest możliwe. Marynarka właściwej długości powinna się kończyć dokładnie w połowie dystansu między szwem kołnierza a podłogą . Dłuższa marynarka optycznie wydłuży linię torsu, ale skróci długość nóg. Kolejnym kluczowym dla sylwetki i proporcji ciała elementem jest wydawałoby się drobny detal czyli guzik marynarki położony w linii pasa. Jest to tzw. Punk ciężkości sylwetki, centralny element marynarki. Zgrabne manipulowanie wysokością jego położenia daje możliwość korekty długości torsu względem nóg tak by uzyskać optymalne proporcje. Guzik ten powinien znajdować się o 1,5 cm poniżej naturalnej talii czyli najwęższego miejsca torsu. Ponieważ tak istotna jest jego rola jako środka i centrum marynarki najlepsi krawcy z londyńskiego Savile Row pozostawiają znalezienie właściwego dla niego położenia na ostatnią przymiarkę przekładając zaznaczenie tego punktu z miejsca na miejsce by mieć absolutna pewność że marynarka się idealnie układa i nadaje figurze idealne proporcje.
Nie bez znaczenia dla sylwetki jest długości i szerokość klap. Klapy mocno wydłużone i ostro ścięte sprawią że niski mężczyzna będzie się wydawał jeszcze niższy a tęgiemu przy takich klapach przybędzie kilogramów. Niewysocy Panowie powinni wybierać marynarki o krótkich wyłogach. Natomiast wysocy wybierając klapy wydłużone które stykają się niżej w ten sposób zrównoważą długi tors.

wtorek, 22 grudnia 2009

szelki

Trochę przydługa przerwa w pisaniu bloga to skutek jakże miłego mojego pobytu w Londynie. Saville Row, Jermyn Street, St James’s .... co za źródło inspirujących tematów, więc na pewno wątki z wyjazdu się pojawią ...

ale teraz obiecane Vislawowi króciutkie dossier o prawdziwych tradycyjnych szelkach, na których pochwałę elegant Oskar Wilde uknuł jedno ze swoich powiedzonek, że:
„ubranie mężczyzny powinno się utrzymać na ramionach , a nie na pasie „
Pasek nigdy nie będzie lepiej niż szelki utrzymywał spodni zarówno z przodu jaki i z tyłu w należytej nienagannej pozycji, wykorzystując jedynie zasady grawitacji. Pominę milczeniem może i praktyczny ale jednak tandeciarski wynalazek czyli szelki zapinane na żabki i kilka słów opowiem o tych tradycyjnych prawdziwych brytyjskich zapinanych na guziczki.Guziczki do zapiania szelek mogą być na zewnątrz albo wewnątrz spodni teraz to zależy od osobistych upodobań, ale z początku kiedy zasady protokołu dyktowały że, szelki powinny być zasłonięte i niewidoczne, a obowiązkowa kamizelka albo zapinana marynarka bardzo pomagały je ukryć, guziczki wszywano po zewnętrznej stronie. Dużo bardziej komfortowe było zapinanie szelek na zewnętrzne guziczki, z dala od ciała. Kiedy mężczyźni przestali obowiązkowo używać kamizelek guziki do zapiania szelek powędrowały do środka spodni.
Ważna uwaga. Nigdy nie używaj paska do spodni gdzie są guziki do szelek!
Szelki idealnie sprawdzają się ze spodniami o wysokim stanie, i tak naprawdę pozwalają idealnie skontrolować należytą długość spodni. Przykrótkie spodnie mogą wyglądać komicznie zbyt długie zaś niechlujnie. Zasadniczo szelki zapinamy tak by z przodu spodnie opierały się na bucie z niewielkim naddatkiem tworzącym z tkaniny wgłębienie nie w nogawce z tyłu spodnie powinny mieć linie prostą nie powinny się marszczyć a ich długość jest kwestią indywidualnych preferencji ale powinna oscylować w okolicy 2 cm nad ziemią.
Nigdy nie należy łączyć paska i szelek na raz. Spodnie powinny mieć albo szlufki do paska albo guziczki do szelek. Spodnie zapięte szelkami z odstającymi pustymi szlufkami od paska wyglądają okropnie, więc radzę jednak wsunąć weń pasek.
Niektórzy dżentelmeni każą w swoich szytych na miarę spodniach guziczki do szelek wszywać na zewnątrz przodu bo to takie stylowe ale wewnątrz z tyłu żeby prowadząc Maserati albo Aston Martina bez marynarki przypadkiem nie poharatać guziczkami tapicerki. Najbardziej znane szelki wśród światowych elegantów i snobów to te od londyńskiego Alberta Thurstona . Brytyjska firma wyspecjalizowana w szelkach i podwiązkach do skarpet ma już prawie 200 letnia tradycje i wierną najbardziej wymagającą i szykowna klientelę. Wszystkie szelki wykonane są z nienaganną starannością o szczegóły, klamry z ręcznie polerowanego mosiądzu, paski z koziej skórki czarnej brązowej lub białej i najwyższej jakości tkaniny.
No cóż nie pozostaje mi nic innego jak namawiać do noszenia tego stylowego dodatku.

piątek, 11 grudnia 2009

po prostu - poszetka

Ostatnio znów sobie o niej przypomniano.
Mały kawałeczek płótna albo jedwabiu w kieszonce marynarki. Idealny by dodać szczyptę koloru i szyku męskiej garderobie i niezastąpiony by wnieść niepowtarzalność i styl w ogólny wizerunek mężczyzny.Smutno mi się zrobiło gdy kilka dni temu, w eleganckim warszawskim sklepie z męską odzieżą ekspedientka zaczęła mi tłumaczyć że, to się nazywa butonierka. Smutno, a może nawet mnie to rozzłościło, bo wydawać by się mogło że ktoś kto pracuje w takim miejscu powinien mieć podstawową wiedzę i nie może opowiadać takich bzdur. A zatem chusteczka w kieszonce marynarki TO NIE JEST BUTONIERKA, TO JEST POSZETKA.Krótko o zasadach. Chusteczka tradycyjnie powinna być kwadracikiem o boku ok. 15 -20 cm stąd nazwa pocket square. Oczywiście musi być ręcznie obszywana w lekko wypukły rulonik. Pod żadnym pozorem nie powinna być z tej samej tkaniny co krawat. Chociaż tego typu gotowe zestawy są dostępne w sprzedaży takie zestawienie jest niegustowne i zamiast dodawać elegancji wygląda groteskowo. Jeżeli nie możesz się zdecydować na samodzielne dobranie wzorzystej poszetki, zawsze warto postawić na absolutną klasykę gatunku czyli lnianą albo bawełnianą białą chusteczkę dyskretnie wetkniętą do kieszonki. Jest kilka klasycznych sposobów składania poszetki, ale zawsze powinna wyglądać jakby znalazła się na swoim miejscu niejako mimo chodem, dyskretna nonszalancja i luz jest najlepszym dodatkiem do klasyki.
Zdecydowanie polecam to bardzo szykowny drobiazg.

niedziela, 6 grudnia 2009

Styl

Jakiś czas temu magazyn GQ opublikował listę 50 najbardziej stylowych mężczyzn ostatniego półwiecza, „The 50 Most Stylish Men of the Past 50 Years”.
Warto zajrzeć i zaczerpnąć inspiracji. Klimaty rożne, ale bez wątpienia mają jeden wspólny mianownik. Świadomość . To jest klucz do rasowej stylizacji. Niezbędna do bycia stylowym, niezależnie od tego, czy nosisz świetnie skrojony garnitur i buty od Johna Lobba, czy dżinsy i sportowe koszule. Styl, to świadomość siebie i umiejętne świadome siebie kreowanie. To znalezienie na siebie pomysłu i jego konsekwentne realizowanie. Niech ktos mi powie, tylko tyle, czy, aż tyle ?

Sean Connery Photo: Bob Haswell/Express/Getty Images
Miles Davis Photo: Vern Smith/Everett CollectionSamuel Beckett Photo: Ullstein Bild/The Granger Collection, NY
Malcolm X Photo: Eve Arnold/Magnum Photos
Johnny Depp Photo: Herb Ritts/Lime Foto
George ClooneyPhoto: AP Photo/Antonio Calanni

piątek, 4 grudnia 2009

pasek czy szelki ?

Nie będziesz kompletnie ubrany dopóki nie założysz do spodni paska. Jedynym odstępstwem jest to, że akurat założysz szelki !!! Wielu ekspertów tematu uważa że, do garnituru dopuszczalne są tylko szelki, ale nasze czasy nie są już tak ortodoksyjne jak kiedys, zatem uznajmy że, czy zakładać szelki? czy pasek ? to kwestia indywidualnego wyboru.
Są jednak dwie sytuacje które bezwzględnie niezależnie od zmian w DC wymagają szelek. Pierwsza z nich to pod kamizelkę bo pasek się fatalnie odznacza i zaburza czystość linii, a druga to do formalnych strojów jak smoking czy frak, bo szelki stanowią ich tradycyjny element i dopełniają całości.
Ale jest jeszcze coś. Pasek stał się dodatkiem banalnym, tak oczywistym że, o ile nie jest z krokodylej skóry nikt nie zwróci na niego większej uwagi. Jeżeli szukasz elementu który po pierwsze jest szalenie stylowy po drugie dyskretnie dodaje nudnym formalnym zestawom wyrafinowanego indywidualizmu po trzecie jest mocno na czasie sięgnij po szelki,właśnie wróciły do łask. Czerpanie z najlepszych tradycji męskiego stylu nigdy nie rozmija się z dobrym smakiem.

Ale jest jedna, ważna zasada!!!

Nigdy nie zakładaj paska i szelek na raz, to tak jakbyś zakładał dwie prezerwatywy jednocześnie i byl naprawdę Wielkim pesymistą

środa, 2 grudnia 2009

Right Size Story - Marynarka

Mężczyzna który dba o proporcje swojej garderoby zawsze jest dobrze ubrany. Dobranie właściwych proporcji i kroju marynarki ma zasadnicze znaczenie dla całości Twojego wizerunku. Optymalnie jest więc zainwestować w garnitury szyte na miarę. To skuteczny sposób by mieć wpływ na kształt, krój i dopasowanie tkaniny tak, aby całość podkreślała zalety sylwetki jednocześnie tuszując jej mankamenty. Niezależnie czy zamawiasz marynarkę u krawca czy kupujesz gotową zwróć uwagę na kilka ważnych elementów. Jeżeli masz stosunkowo dużą głowę musisz zadbać by odpowiednio poszerzone ramiona i szersze wyłogi marynarki stanowiły dla niej równowagę . Jeżeli twoja głowa jest drobna a twarz jest wąska postaw na węższe klapy i kupując marynarkę szczególnie zwróć uwagę na linię ramion w zbyt rozbudowanej twoja głowa sprawi wrażenie zbyt małej. Niscy panowie lepiej będą wyglądali w marynarkach których wyłogi są krótsze i wyżej się ze sobą stykają, wyżsi odwrotnie powinni mieś stosownie wydłużone klapy. Również do szerokości tułowia trzeba dopasować szerokość klap marynarki. Osoba o szerokim rozłożystym torsie w marynarce o zbyt wąskich klapach będzie wyglądać jak kelner w przyciasnym ubranku a ktoś o drobnej sylwetce i wątłych warunkach dobierając sobie odpowiednią szerokość klap w tym wypadku krótszych i węższych zyska optycznie na posturze . A w następnym odcinku obalimy mit o wyznaczaniu długości marynarki .